Kiedy jednak dotarł do kościoła, został z niego wyrzucony, ponieważ nie było go na liście gości. „Nie rozumiesz. Jestem bratem panny młodej” – próbował powiedzieć ochronie. „Chciałem jej dzisiaj zrobić niespodziankę, po powrocie z misji”.
„Gdybyś był bratem panny młodej, i tak znalazłbyś się na liście. Twojego nazwiska tam nie ma i nie ma możliwości, aby zagwarantować, że mówisz prawdę” – wyjaśnił ochroniarz. „Muszę cię poprosić, żebyś wyszedł.”
Zdesperowany Mark rozejrzał się po pokoju w poszukiwaniu znajomej twarzy, ale nie było nikogo, kogo mógłby rozpoznać. „Czy możesz przynajmniej zabrać mnie do pokoju panny młodej? Wtedy będę mógł ci udowodnić, że jestem jej bratem” – zapytał Mark.
Ochroniarz pokręcił głową. „Panna młoda i jej świta już przygotowują się do przejścia do ołtarza. Jeśli nie ma cię na liście, nie ma mowy, żebym cię wpuścił, i to jest ostateczne. Proszę wyjść przed rozpoczęciem ceremonii” – powiedział Markowi.
Yo Make również polubił
Wykwintny przepis na zapiekankę ziemniaczaną ze słonecznikiem
Uprawa Jabłoni w Doniczce: Kompleksowy Przewodnik dla Początkujących Ogrodników
10 ukrytych oznak, że Twoja tarczyca nie działa prawidłowo
Ziemniak może uratować Ci życie w samochodzie